Wizyta na Stadionie Narodowym

I stało się! 16 czerwca 2013 roku grupa 22 osób biorących udział w projekcie systemowym „Aktywnie dla rozwoju”, wraz z koordynatorką projektu – panią Natalią Fronczak, uczestniczyła w wycieczce na Stadion Narodowy w Warszawie. Wśród uczestników byli zarówno dorośli, młodzież, jak i mali mieszkańcy gminy Michałowice, którzy ochoczo wędrowali tuż za panią przewodniczką. Grupa wycieczkowa miała okazję zwiedzić stadion Trasą piłkarza, która zawierała wejście na trybuny, gdzie przewodnik opowiedział nam o Stadionie Narodowym, zaprezentował potężny dach, który akurat był rozłożony

, i opowiedział o tym, jak budynek jest użytkowany na co dzień oraz w czasie imprez sportowych i kulturalnych. Oglądaliśmy również samo boisko, na którym niestety nie było trawy, ale i tak wielkość stadionu robiła duże wrażenie na oglądających, którzy stali na płycie. Mieliśmy również możliwość zwiedzenia szatni piłkarzy, gdzie wisiały koszulki naszej reprezentacji, łazienek, sali do masażu i specjalnego pokoju z kilkunastoma wannami wbudowanymi w podłogę, służącymi do relaksacji przed i po meczu. Mieliśmy szczęście trafić na bardzo kompetentną i miłą panią przewodnik, która wykazała się ogromną wiedzą, odpowiadając na różne, często skomplikowane pytania grupy. Do

datkowo pani przewodnik pokazała nam

 kaplicę wielowyznaniową, która nie jest dostępna w wybranej przez nas trasie wycieczki. Po odwiedzeniu sali konferencyjnej i trybun, gdzie można było zobaczyć się na telebimie, rozstaliśmy się z panią przewodnik i poszliśmy oglądać wystawę pt „Świat Wielkiego Futbolu”. Wielka kolekcja koszulek różnych reprezentacji oraz klubów, autografy najsłynniejszych polskich i zagranicznych piłkarzy, nagrody i pamiątki z rozegranych spotkań naszej reprezentacji oraz wiele par korków i piłek meczowych zrobiły na grupie ogromne wrażenie. Na wystawie była również mini strefa dla dzieci, gdzie mogły pograć w piłkę na prowizorycznym, małym boisku czy pobawić się grami multimedialnymi. Po obejrzeniu wystawy każdy udał się do domu, gdzie z pewnością odbyło się jeszcze wiele rozmów o wyżej opisanej wycieczce.

Autorka: Paulina Wiszniewska, wolontariuszka